Sorting
Source
Katalog zbiorów
(1)
Form of Work
Książki
(1)
Proza
(1)
Status
available
(2)
Branch
Filia nr 1 (Zielona 40)
(1)
Filia nr 7 (Piaska 5)
(1)
Author
Wycisk Katarzyna
(1)
Year
2020 - 2025
(1)
Time Period of Creation
2001-
(1)
Country
Poland
(1)
Language
Polish
(1)
Demographic Group
Literatura polska
(1)
Subject
Artyści
(1)
Epileptycy
(1)
Genre/Form
Powieść
(1)
Romans
(1)
1 result Filter
Book
In basket
Epi. Nie pozwól mi upaść / Katarzyna Wycisk. - Wydanie 1. - [Kraków] : Katarzyna Wycisk, 2022. - 258 stron ; 21 cm.
Form of Work
Demographic Group
Genre/Form
Symbol UKD (080)
821.162.1-3
Około jednego procenta społeczeństwa choruje na epilepsję, a Lena należy do osób dotkniętych tą chorobą. Padaczka niespodziewanie pojawiła się w jej życiu, wywracając je do góry nogami. Nastoletnia dziewczyna traci przyjaciół, chłopaka, wiarę w siebie i nadzieję na świetlaną przyszłość, a jej ucieczką od szarej codzienności są książki fantasy, w szczególności te autorstwa tajemniczego Kaja. Mijają lata, Lena uczy się żyć ze swoją towarzyszką Epi. Wyprowadza się do Katowic, zaczyna studia na Akademii Sztuk Pięknych i wszystko wskazuje na to, że nawet z epilepsją da się spełniać marzenia. Alek ma wszystko: studio tatuażu, kobiety na skinienie palcem i paczkę dobrych przyjaciół. Sprawia wrażenie wyluzowanego, lubiącego się zabawić bad boya z wielkim ego. Ale pozory mylą, a przeszłość potrafi wyciągnąć macki i namieszać w dotychczasowym życiu w najmniej spodziewanym momencie. Poznaj historię ludzi zmagających się ze swoimi demonami, walczących o lepsze jutro mimo przeszkód. Co zmieni się w świecie Leny i Alka, gdy ich drogi się skrzyżują? Czy uda im się pokonać mrok i zaznać szczęścia?
This item is available in 2 branches. Expand the list to see details.
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 (nr inw. 44367) (1 egz.)
There are copies available to loan: sygn. 821.162.1-3 (nr inw. 61554) (1 egz.)
The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details.
Do not show it again