SOWA OPAC : Książnica Płocka im. Władysława Broniewskiego

Book

In basket

rate

Wielki marsz / Stephen King jako Richard Bachman ; przeł. [z ang.] Paweł Korombel. - Warszawa : Prószyński i S-ka, 2008. - 263, [1] s. ; 21 cm.

Author

King Stephen (1947- ). Korombel Paweł Jakub (1952- ). Tł.

Form of Work

Proza

Demographic Group

Literatura amerykańska

Genre/Form

Powieść

Symbol UKD (080)

821.111(73)-3

ISBN

9788374697767 978-83-7469-776-7 : 29,90

zob. w.bibliotece.pl

Availability:

Filia nr 1 (Zielona 40)

All copies are currently unavailable

Filia nr 2 (Kilińskiego 8a)

There are copies available to loan: sygn. 82-3 (nr inw. 50427) (1 egz.)

Filia nr 4 (Krzywoustego 3)

There are copies available to loan: sygn. 821-3 (nr inw. 57968) (1 egz.)

Filia nr 6 (Czwartaków 4)

There are copies available to loan: sygn. 82-3 (nr inw. 26538) (1 egz.)

Filia nr 7 (Piaska 5)

There are copies available to loan: sygn. 821-3 (nr inw. 49474) (1 egz.)

Filia nr 9 (Orzechowa 5a)

There are copies available to loan: sygn. 82-3 (nr inw. 15561) (1 egz.)

Filia nr 11 (Armii Krajowej 1a)

All copies are currently unavailable

Filia nr 13 (Dobrzyńska 2a)

There are copies available to loan: sygn. 821-3 (nr inw. 20556) (1 egz.)

Notes:

Tyt. oryg.: Long walk

General note

Tyt. oryg.: The long walk.

Reviews:

Wielki marsz Stephena Kinga jest jednym z jego pierwszych dzieł napisanych pod pseudonimem Richard Bachman.
Przedstawione wydarzenia to mroczna wizja przyszłości Stanów Zjednoczonych. Setka młodych mężczyzn postanawia wyruszyć na marsz swojego życia. Jednak meta nie kończy się w wyznaczonym miejscu. Jej koniec będzie tam gdzie padnie przedostatni zawodnik. Nie zobaczymy tu sportowej rywalizacji czy nie zgodnego z przepisami zachowania. (...)

Napiszę to już na wstępnie, "Wielki marsz" to jedna z najlepszych prac Stephena Kinga, jeśli nie najlepsza. Powieści wydanej pod pseudonimem Richard Bachman, przerażający i niepokojący kawałek nie-horroru.
W "Wielkim Marszu" nie ma zła, które czai się w cieniu, nie ma demonów, nie ma szaleńców, nie ma zwrotów akcji, nie ma dues ex machina. Jest tylko stu młodych maszerujących chłopców, tylko marsz 100 osób, 99, 98... aż do wyłonienia zwycięzcy. (...)